środa, 23 lipca 2014

niespodzianka

No dziś już Viola dostała moją niespodziankę więc mogę ją pokazać.Postanowiłam zrobić dla niej pudło na biżuterię a skoro ją robi to myślę że mam jakiś zapasik i na pewno pudło się przyda.

wtorek, 22 lipca 2014

Urodzinowo

Miałam tylko 1 dzień na zrobienie 10 kartek okolicznościowych ,więc wykorzystałam to co miałam w domu i o jakiś przemyślanych projektach nie było co marzyć, zwłaszcza że  jutro mam zrobić następne 10 ślubnych.Nie lubię takich nie przemyślanych prac na szybko, no ale trudno.










poniedziałek, 21 lipca 2014

Niespodzianka

Tak tak wiem że już ten komplet widziałyście, ale nie u mnie ,bo nie ja go robiłam.Kiedy po tygodniu wróciłam z wyjazdu czekała na mnie mila niespodzianka.Właśnie ta biżuteria którą przysłała mi Violetta z blogu "Koraliki i druciki".piękna prawda? Jeszcze raz bardzo Ci Violu dziękuję.

czwartek, 10 lipca 2014

Szok

No i doznałam szoku.Od dobrych dziesięciu lat się nie fotografowałam. Zdjęcie dłoni jakieś 4 lata wstecz zrobiła mi redaktorka "Ślaskiej ziemi' do wywiadu onlain.Od tego czasu byłam pewna że choroba się nie rozwija,że się zatrzymała,a ręce bolą /zwłaszcza wtedy gdy nic nie robię/ bo taki jest urok tej choroby.Jaksze się myliłam.Któraś z Was na swoim blogu kiedyś napisała ,że jeśli nie wiesz co jest nie tak z twoją pracą zrób jej zdjęcie a się dowiesz.I to jest prawda.Niedawno przeprowadzono ze mną wywiad do gazety z Agencji Musqo.Poprosili też o parę starych zdjęć i parę nowych oraz o zdjęcie moich dłoni, więc Gosia zrobiła mi parę swoim aparatem a ma naprawdę fajny.I tu dostałam szoku, ja  widzę  widzę moje dłonie każdy dzień bo są moje a teraz zobaczyłam je okiem aparatu.Nie myślałam ,że jest aż tak źle.
 Dłonie obecnie